Makaron i truskawki - to połączenie, które nieoczekiwanie stało się hitem trwającego Wimbledonu. W sieci zawrzało. Wszystko za sprawą Igi Świątek, która po wygranym meczu wymieniła ten polski przysmak jako swoje ulubione danie.

Wideo, które zarejestrowało wypowiedź polskiej tenisistki, w mgnieniu oka obiegło sieć, stając się niekwestionowanym viralem. W niespełna kilka dni trafiło do ponad 25 milionów widzów na całym świecie - wynika z ustaleń Instytutu Monitorowania Mediów.

Jak zareagowała sieć? Polacy chwalili gust kulinarny tenisistki, nieco odmiennego zdania byli natomiast jej zagraniczni fani. Nie kryli zaskoczenia, nazywając makaron z truskawkami żartobliwie "zbrodnią przeciwko spaghetti".

"To jedno z tych dań, które pamięta każde polskie dziecko" - podkreśliła w rozmowie z "The New York Times" Adriana Marczewska, szefowa kuchni, autorka książek kucharskich. "Dla mnie, jako szefowej kuchni i dziennikarki kulinarnej, jest to danie zarówno głęboko sentymentalne, jak i zaskakująco kompletne. Ma wszystkie elementy potrawy idealnej: węglowodany, owoce, nabiał, cukier i sporą dawkę nostalgii. To po prostu smak polskiego lata" - dodała Marczewska.

Głos zabrali również Włosi, którzy wyrazili swoje niezadowolenie, a niekiedy nawet obrzydzenie, za pośrednictwem komentarzy na TikToku.

Wśród zagranicznych internautów nie zabrakło jednak miłośników kulinarnych eksperymentów, którzy postanowili poznać smak makaronu z truskawkami. Na fali tego zainteresowania pojawiły się filmiki rejestrujące degustację. Niektórzy docenili polski specjał, chwaląc pomysłowość, inni nie kryli zdumienia.

Jedno jest pewne - polskie smaki potrafią namieszać.