Moda na solo dining
Mimo że wyjście do restauracji to świetny sposób na spędzenie czasu w większym gronie, wśród gości rośnie zainteresowanie solo diningiem. Jedzenie w pojedynkę to trend, który nabiera na sile.
Większość gości nadal preferuje odwiedzanie lokali gastronomicznych w towarzystwie, jednak, jak pokazują najnowsze obserwacje, znaczna część milenialsów i pokolenia Z wybiera jadanie w samotności.
Jak podaje CNN, w obrębie jednej z amerykańskich platform rezerwacyjnych liczba indywidualnych rezerwacji wzrosła w ciągu ostatnich 12 miesięcy o 8 proc. w porównaniu z tym samym okresem w ubiegłym roku. Obserwację potwierdziły wyniki czerwcowej ankiety przeprowadzonej przez tę platformę wśród 2 tys. użytkowników. Okazało się, że w ciągu ostatniego roku solo dining wybrało 60 proc. ankietowanych, w tym 68 proc. milenialsów i respondentów z pokolenia Z.
Co stoi za modą na jedzenie w restauracji bez towarzystwa i jakie konsekwencje mogą odczuć właściciele biznesów gastronomicznych? Dla niektórych posiłek w pojedynkę w restauracji to wygoda, element codziennej rutyny bez konieczności samodzielnego gotowania i sprzątania. To także popularny wśród milenialsów i przedstawicieli pokolenia Z sposób na odkrywanie nowych restauracji.
Eksperci, na których opinie powołuje się CNN, twierdzą, że rozwój restauracji typu fast-casual, które oferują możliwość zjedzenia posiłku w pojedynkę, stanowi odbicie zachowań społecznych. Na przestrzeni ostatnich lat znacznie zmieniło się postrzeganie samotnego spożywania posiłków. W ankiecie przeprowadzonej w 2022 roku przez Mintel stwierdzono, że 60 proc. respondentów czuje się komfortowo, jedząc samotnie w restauracji typu casual dining. Ponadto coraz więcej osób z różnych przyczyn decyduje się na życie w pojedynkę.
Jak na ten rosnący trend może zareagować branża? Z punktu widzenia restauratora to tendencja, która przyniesie więcej strat niż zysków. Czy na pewno? Jeśli trend utrzyma się, ważne będą sprzedane miejsca, a nie stoliki, wobec tego istnieje szansa, że solo dining również stworzy okazję do zapełnienia miejsc.
Goście odwiedzający restaurację w pojedynkę to nadal nisza, mimo to warto ją wykorzystać, zapewniając miejsce dla osób odwiedzających lokal bez towarzystwa.