Odszkodowania dla restauratorów za lockdown
Donald Tusk wycofał wniosek złożony do Trybunału Konstytucyjnego w 2020 roku przez ówczesnego premiera Mateusza Morawieckiego ws. "odszkodowań za legislacyjne bezprawie". Wniosek utrudniał przedsiębiorcom dochodzenie odszkodowań za lockdown. Obecny premier otwiera drogę do ich wypłaty.
Złożony do Trybunału Konstytucyjnego wniosek utrudniał dochodzenie rekompensat za lockdown i przymusowe zamknięcie biznesów, w tym licznych lokali gastronomicznych.
Mateusz Morawiecki domagał się w nim stwierdzenia niekonstytucyjności art. 417 par. 1 kodeksu cywilnego, w zakresie, w jakim pozwala sądom orzekającym o odszkodowaniu samodzielnie decydować czy rozporządzenie było zgodne z konstytucją, czy nie - w tym przypadku chodzi o odszkodowania za tzw. legislacyjne bezprawie.
Wspomniany artykuł wyraźnie zaznacza, że każdy może żądać naprawienia szkody wyrządzonej przez wydanie aktu normatywnego w ramach niezgodnego z prawem działania lub zaniechania organu władzy publicznej - na ten przepis powoływali się poszkodowani przedsiębiorcy.
Donald Tusk wycofał wniosek do TK, co oznacza otwarcie drogi do podjęcia próby uzyskania odszkodowań. Chodzi o milionowe rekompensaty, które powinny zostać wypłacone przedsiębiorcom, m.in. restauratorom, którzy przez przymusowe zamknięcie biznesu utracili majątki, a ich lokale zostały zamknięte na stałe. Tym samym istnieje możliwość, by restauratorzy dochodzili swoich praw w sądzie.