Rok oczekiwania na stolik w hiszpańskiej restauracji
Barcelońska restauracja Disfrutar znalazła się w tym roku na szczycie zestawienia "The World?s 50 Best Restaurants". Lokal prowadzą trzej szefowie kuchni - Oriola Castro, Eduarda Xatrucha i Mateu Casanasa. Proponują kreatywne i nowoczesne dania, przygotowane z największą precyzją - np. mrożoną kanapkę z gazpacho czy pączek wypełniony po brzegi kawiorem. Osoby, które chciałyby ich skosztować, muszą uzbroić się w cierpliwość, bo na stolik w tym lokalu trzeba czekać niemal rok!
Jak zaznacza PAP, do końca kwietnia 2025 roku nie ma co liczyć na dostępny termin. Można wpisać się na listę oczekujących, licząc na to, że ktoś po roku straci apetyt na dania przygotowane przez trzech wychowanków El Bulli.
- Od kiedy otrzymaliśmy nagrodę problem rezerwacji narasta. Wcześniej mieliśmy listę oczekujących na siedem lub osiem miesięcy, a teraz wydłużyła się ona do roku- wyjaśnia w rozmowie z portalem Euronews menedżer lokalu, Vicente Lara, cytowany przez PAP.
Oriol Castro, Eduard Xatrucha i Mateu Casanasa po zdobyciu doświadczenia w El Bulli, w 2012 roku otworzyli pierwszy wspólny lokal, restaurację Compartir w miasteczku Cadaques, dwa lata później Disfrutar i w 2022 restaurację Compartir w Barcelonie. Rok po od otwarciu, Disfrutar otrzymało pierwszą gwiazdkę Michelin, kolejną przyznano jej w 2017 roku, a trzecią rok temu.
Na początku czerwca ich lokal zajął pierwsze miejsce w rankingu "The World?s 50 Best Restaurants". Zgodnie z opinią jury, serwowane tam dania to połączenie geniuszu, technicznego mistrzostwa i zabawnej prezentacji. Całość składa się na "doświadczenie kulinarne życia", które ujęte zostało w - jak określają to autorzy rankingu - menu klasycznym i festiwalowym. Pierwsze, to menu degustacyjne skomponowane z dań, które, jak sama nazwa wskazuje, stały się klasykami restauracji Disfrutar. Drugie to kompozycja dań stworzonych w trakcie bieżącego sezonu w tym lokalu.
Źródło: PAP