Rozgrzewające napoje i dania z Dalekiego Wschodu
Nadeszła jesień. To idealny moment, aby odkryć rozgrzewające smaki i odbyć kulinarną podróż po aromatycznych daniach prosto z Azji. Warto zwrócić uwagę zarówno na tradycyjne azjatyckie napary, jak i potrawy, które zapewnią ukojenie w chłodniejsze dni i zaskoczą oryginalnym smakiem.
Kuchnia azjatycka to kulinarne źródło ciepła na jesienne dni. Chilli, kurkuma czy imbir nie tylko nadają potrawom intensywny smak, ale także wspierają nas w chłodniejsze dni. Chili rozgrzewa i pobudza krążenie - to składnik, który nadaje się przede wszystkim do rozgrzewających potraw. Imbir działa przeciwzapalnie oraz może być dodatkiem pomagającym w walce z jesiennymi przeziębieniami. Z kolei kurkuma nie tylko zapewnia potrawom pięknego koloru, ale także wspiera odporność dzięki dobroczynnym właściwościom. Ich połączenie to sposób, by ogrzać się, gdy za oknem robi się chłodniej.
Tajskie curry
To danie, które zachwyca na każdym poziomie, począwszy od zapachu, poprzez wygląd, na smaku skończywszy. Czerwone, zielone, a może żółte? Każda wersja charakteryzuje się unikalną mieszanką przypraw i pasty. Zielone curry jest najostrzejsze dzięki dużej ilości zielonych chili, żółte łagodniejsze z delikatnym smakiem kurkumy, a czerwone oferuje zrównoważoną ostrość z bogatym, aromatycznym smakiem czerwonych chili. Mleczko kokosowe nadaje całości delikatności, a trawa cytrynowa i kolendra tworzą intensywną mieszankę, która rozgrzewa nawet w najbardziej pochmurny dzień.
Tom Kha
Zupa, która stanowi połączenie delikatności mleczka kokosowego i intensywnych, cytrusowo-pikantnych akcentów galangalu, trawy cytrynowej oraz chili. Kawałki kurczaka dopełniają smak kremowego bulionu, sprawiając, że jest to jedno z tych dań, które błyskawicznie rozgrzewa i pobudza zmysły, gdy za oknem zaczyna wiać chłodny wiatr.
Herbata z prażonym ryżem
Genmaicha, czyli herbata z dodatkiem prażonego ryżu, to coś, co warto zaproponować gościom poszukujących czegoś innego niż klasyczne smaki herbaty. Jej lekko orzechowy, prażony aromat nadaje naparowi wyrazistości. To jedna z propozycji na jesienne popołudnia, żeby się zrelaksować i wyciszyć.
Kawa po wietnamsku
To aromatyczny napar, który przypadnie do gustu wielbicielom intensywnych smaków. Intensywnie parzona kawa powoli przesiąkająca przez filtr, a następnie połączona ze słodkim, skondensowanym mlekiem, może stać się doskonałą propozycją na jesienny poranek. Jest gęsta, aromatyczna, a przy tym można wyczuć przyjemną słodycz, która doda energii na cały dzień.