Sezon eventowy - czas, start!
"Event" to słowo, które od dłuższego czasu zagościło w nomenklaturze branży gastronomicznej i zastąpiło ono bardziej potoczne sformułowania, takie jak przyjęcie okolicznościowe, impreza firmowa, wydarzenie branżowe itp. Nie da się ukryć, że wiosna, a szczególnie zbliżający się maj, jest pewnego rodzajem początkiem corocznego sezonu eventowego.
Eventy możemy podzielić na kilka szczegółowych grup. Jest to swoisty atlas pojęć, które wchodzą w skład tego jednego krótkiego angielskiego słowa. Po pierwsze - impreza integracyjna. Jej celem jest zabawa pewnej grupy ludzi - znajomych, współpracowników, uczestników szkoleń etc. - której efektem będzie zgrana i zintegrowana ekipa. Jest to bardzo popularna forma wydarzenia szczególnie wśród firm.
Drugą grupą wchodzącą w skład eventów są szkolenia. Oczywiście mogą się one odbywać w miejscu pracy, jednakże niejednokrotnie pracodawcy w celu podniesienie kwalifikacji oraz nabycia konkretnych umiejętności przez swoich pracowników, wysyła ich na zewnętrzne szkolenia, na przykład weekendowe. Jest to bardzo korzystne i edukujące doświadczenie dla uczestników grupy. Współgra to z trzecim wydarzeniem, które możemy zakwalifikować do eventów, a mianowicie team building. Są to wyjazdy, których celem jest budowanie relacji, poprawa komunikacji, usprawnienie współpracy w zespole oraz nauczenie się, jak zespołowo rozwiązywać problemy.
Z eventami wielokrotnie kojarzą się również wszelkiego rodzaju konferencje i kongresy. Są one nie tylko możliwością do zdobycia nowej wiedzy czy umiejętności, ale także są świetną promocją firmy. W ich trakcie nieraz odbywa się podsumowania budżetowe firmy, organizacja wewnętrznego marketingu, omówienie strategii na kolejne miesiące czy lata, wprowadzanie nowych produktów na rynek, wystąpienia partnerów biznesowych, ogłoszenia wyników dla podmiotów rynkowych itp.
Eventem może być również wycieczka turystyczna. Dzięki niej pracownicy mają możliwość poznania nowych, ciekawych miejsc, zwiedzanie innych krajów, a co za tym idzie kultur, zwyczajów. Jest to edukacja po przez podróżowanie czy też wizyty studyjne. Taką wiedzę pracownik nieraz może wykorzystać w swojej pracy, szczególnie jeśli jest ona powiązana ze współpracą międzynarodową. Wyjazdy turystyczne mają również jeszcze drugą odsłonę, a jest nią turystyka motywacyjna (incentive travel). Dzięki niej pracodawca ma możliwość wynagrodzenia najlepszych pracowników, poprzez umożliwienie im skorzystania z elitarnych oraz rzadkich i często drogich atrakcji. Dzięki temu pracownik chętniej będzie się utożsamiał z firmą oraz będzie miał więcej siły i motywacji do dalszego działania na swoim stanowisku.
Przejdźmy do wydarzeń, które najbardziej kojarzą się z omawianym sformułowaniem. Po pierwsze imprezy plenerowe i pikniki. Są one świetną promocją firmy, szczególnie wśród osób spoza branży, rodzin pracowników czy przypadkowych uczestników (oczywiście jeśli impreza ta jest otwarta dla szerszej społeczności). Jest to również pewnego rodzaju rekreacja dla pracowników, forma rozrywki i integracji oraz możliwość nawiązywanie relacji z większym gronem osób. No i mamy jeszcze imprezy masowe, największą formę eventu ze wszystkich wymienionych. Są to koncerty gwiazd, duże imprezy charytatywne, występy motywacyjne, wydarzenia sportowe czy targi.
Dużej części tych wydarzeń towarzyszy część gastronomiczna w najróżniejszych formach. Organizując takie eventy warto pomyśleć z początku o przerwach kawowych, szczególnie jeśli mamy do czynienia z konferencjami, kongresami czy szkoleniami. Później zazwyczaj występuje lunch, a wieczór eventowy kończy się wykwintnym bankietem. Nie zapominajmy również o żywieniu masowym, takim jak pikniki czy coraz częściej towarzyszące zloty food trucków. Uczestnicy eventów z pewnością to docenią.
Mimo tego, że w ostatnich latach cała branża HoReCa została bardzo mocno dotknięta skutkami obostrzeń pandemicznych oraz związanych z wojną na Ukrainie skokami cen podstawowych produktów spożywczych, takich jak chociażby cukier czy olej, których ceny potrafiły przekroczyć wzrost dwu- lub trzykrotnie, branża ta powoli zaczyna się odradzać i chęć korzystania z usług firm eventowych przechodzi swego rodzaju renesans. W szczególności doświadczenia pandemiczne wyzwoliły w społeczeństwie niesamowitą chęć spotykania się oraz odnawiania starych relacji międzyludzkich, które poprzez rozwój social mediów oraz pandemię zostały bardzo mocno ograniczone lub przeniesione do przestrzeni internetowej.
Ten rok zapowiada się niezwykle intensywnie pod względem eventowym! Odnotowujemy coraz więcej zapytań o różnego rodzaju wydarzeniach, choć obecnie największą część zapytań stanowią duże pikniki firmowe, mające na celu poprawę relacji w zespole. Znaczna większość zapytań dotyczy eventów na ponad 100 osób i najczęściej są to różnego rodzaju bale, bankiety, jubileusze z pompą - zasiadane, z serwowanym menu lub naprawdę dobrym jakościowo jedzeniem w bufetach na całą noc.
Tych wydarzeń jest obecnie dość sporo i w stosunku do lat poprzednich część z nich jest przygotowywana w luźniejszej formie - na powietrzu, z motywem przewodnim, np. w stylu amerykańskim (ta tematyka wiedzie prym wśród potencjalnych klientów. Podejrzewam, że ma na to wpływ mocne wzmocnienie stosunków dyplomatycznych, związane z sytuacją za naszą wschodnia granicą), któremu towarzyszy najczęściej odpowiednie menu w formie live cookingu.
Jeśli chodzi o czas letni, to coraz częściej klienci szukają bardzo mocno zróżnicowanych form żywienia i najczęściej padają pytania związane z możliwością zorganizowania wydarzenia wraz ze zlotem food trucków. Street food stał się w ostatnich latach najpopularniejszą formą zorganizowania części gastronomicznej w przypadku eventów, głównie tych dużych firmowych imprez oraz koncertów i imprez plenerowych. Tego typu forma gastronomi pozwala nam na zorganizowanie nieograniczonych możliwości kulinarnych, oczekiwanych przez wszystkich uczestników i nie ma tu znaczenia czy są oni miłośnikami kuchni azjatyckiej, wegańskiej, wegetariańskiej, burgerów czy też pizzy.
Świadomość konsumencka w ostatnich latach jest coraz większa i dotyczy ona zarówno potraw, jak i produktów, na których są serwowane potrawy (wszystko ma być ekologiczne), natomiast wymagania klientów dotyczące menu są coraz wyższe oraz zróżnicowane. Wpływ na to mają ciągle zmieniające się trendy oraz nacisk na produkty, które chcemy, aby były zdrowe, bardzo dobre jakościowo oraz coraz częściej naszej rodzimej produkcji. Wynikiem tego jest w tym roku wzmożenie zapytań dotyczące niewielkich przyjęć okolicznościowych, organizowanych w domach bądź ogrodach klientów. Są to przyjęcia typu komunie, rocznice, niewielkie wesela oraz garden party w prywatnych ogrodach.
Na chwilę obecną pozostaje nam tylko dbać o jak najwyższą jakość świadczonych przez nas usług oraz liczyć na to, że nadchodzące lata będą dla nas bardziej łaskawe niż poprzednie, a nasi klienci będą do nas wracać ze wzmożona częstotliwością.
autor: Tomasz Sochacki, konsultant ds. gastronomii w firmie NelsonCatering & Production we Wrocławiu, członek zarządu OSSKiC